The Last Guardian E3 2009

leon691 - frustracja fanboyów X360 chyba sięgnęła sufitu - powoli przestajecie się przyznawać do posiadania tej konsoli, dzisiaj nieużywany xbox zagracający pokój, jutro ale ja wcale nie mam x360 ;)
No i zacznij więcej zarabiać - ja na 4890 musiałbym pracować półtorej dnia a nie cały miesiąc :)

transcendent--->ja trochę ponad miesiąc, bo na stażu w biurze jestem i pracuję trochę inaczej niż ty (nie na klęcząco) to i musisz zrozumieć że mniej zarabiam. Ale ty czesiu masz fobię, kupiłes sobie czrne pudełeczko i teraz wszędzie fanbojów xa widzisz, współczuję ci biedaku cierpisz pewnie strasznie z tego powodu. O grze wypowiadam się "tak jak a nie inaczej" na podstawie tego co widziałem, więc się tak nie spinaj bo ci żyłka pęknie.

hahaha "frustracja fanboyów X360 chyba sięgnęła sufitu - powoli przestajecie się przyznawać do posiadania tej konsoli, dzisiaj nieużywany xbox zagracający pokój, jutro ale ja wcale nie mam x360 ;) " -- ale trzeba być jeleniem żeby coś takiego nasmarować.

leon691 --> Wiesz, po opisie takiego ICO też sie zastanawiałem, co może być fajnego w lataniu po jakimś zamku z dziewczynką i kijem w ręce. Zagrałem, zakochałem się i uważam tą gre za mistrzostwo, tak samo jak SotC. Klimat, oryginalność, świetne wykonanie. Zagrasz, zrozumiesz.

Nareszcie ktoś tu zapodał jakiś materiał o Last Guardian.Gra która wzbudza sporo emocji na
Zachodzie i Wschodzie a u nas oczywiście z góry uznana za Japońskie dziwadło i mało o niej w mediach.

U nas w biurze na studenciaki na stażu 5zł/h zarabiały. Więc kondolencje stary, daleka droga przed tobą, może kiedyś będzie cie stać na drugą konsolę i oryginalne gry. A teraz spać, bo jutro przekładanie papierków i wklepywanie tekstów do komputera za równowartość hotdoga (lub 2L coli) na godzinę!

lepsze to niż mycie zębów po każdym razie, bo myjesz, nie? Nie??Nie bój żaby stać mnie i na konsole i na oryginały, problem leży raczej w niegrywalnych produkcjach na tą platforme/platformy. Na pc niewiele lepiej ale zawsze coś się znajdzie. No i drągiem steruję kiedy chcę (zamiast muszę).

A na stażu jak to na stażu, muszę prosić panią Hanie żeby mi dała korespondencje wpisać (pewnie dlatego że mnie rozczytac nie mogą buhahaha). Siedzę i sciągam z neta bo łącze maja szybkie. Czytam tez książeczki, seria z tygryskiem (o 2 wojnie swiatowej wydawana w latach 80tych) bo cała szafa tego w pracowni stoi.

Jestem strasznie ciekawy czy ta gra w końcu wytłumaczy nam powiązanie między dwoma poprzednimi tytułami. bo gdy po przejściu ICO, wygrałem Shadow of the Colossus to głowę same takie pytania mi zaprzątały- wtf? jak te dwa tytuły mają się do siebie? a na tym trailerze widać także wręcz identyczną architekturę do zamku z ICO i budowli z Shadowa. Szkoda tylko, że nie mam PS3, bo byłby to dla mnie must have. w ich poprzednie gry gram do teraz, dzięki ich epickości która wręcz przyciąga przed konsolę. niesamowita jak na czasy gdy je wydali oprawa graficzna, niezapomniane widoki podczas walk z kolosami - takie tytuły głęboko zapadają w pamięć. z niecierpliwością czekam więc na samą chociaż fabułę. Widać, że Sony postanowiło ostatecznie pogrążyć Xboxa ;d, Killzone 2, Little Big Planet, inFamous, God of War 3, The Last Guardian i wiele innych exsclusivów przeciwko Gears of War 2 na X'a. Zwycięzcy chyba przedstawiać nie trzeba. ;]

Pewnie wyjdzie z tego bardzo fajna gra ale trailer jest strasznie przesłodzony:/

Łykam każdą produkcje od producentów ICO i Shadow of the Colossus, arcydzieła na PS2, mój kolega ( fan strzelanin ) zagrał w demo i kupił następnego dnia oryginał ;] Te gry jednak mają coś w sobie, i założę się że nie inaczej będzie z The Last Guardian.

Na pewno będzie dziwne, ale jeszcze nie wiem jak XD

gra jest poprosty skazana na sukces :)

Nie kagan, to drugie konto Twojej matki. Ten z kolei wszedzie Logotusa widzi, eh wy konsolowcy. Logotus walił byki a ja jestem bezbłędny(prawie) jak widzisz. Poza tym powtarzasz się non stop z tym tekstem, pewnie sam jestes logotus .
Dobry film ten "neverending story". A co do wchodzenia ze mną w dyskusje to bez obaw, kagan ma uraz jak go pojechałem pare razy i teraz mi robi koło pióra.

bla bla bla źeś się naprodukował, nawet nie mam siły cie czytać szkrabie. W wątku o resident evil5 chyba cię zgnoiłem?Zresztą zawsze cię jadę bo sie o to prosisz (cos mi sie wydaje że to lubisz nawet) A jak widze twoja ksywke w wątku to juz wiem że będziesz płakał i bluzgał mała niedoróbko.

leon691---> jak nie chce ci się czytać jego postów to nie czytaj i nie pisz bzdurnych postów wzywających od odpowiedzi "ludzi których nie chcesz czytać" - w błędne koło wpadłeś. napisz swoją opinię na temat trailera i skończ, proste. każdy może mieć własne zdanie na jego temat, a że gra na pewno jest i tak skazana na sukces, to co kłócisz się z innymi i temu zaprzeczasz? dobrze że są rzeczy pewne...

nie, nie jest. Killzone2 sprzedał się bardzo słabo na przykład, LBP podobnie. Pewna jest tylko śmierć i podatki Tanvage, nic więcej. W nic nie wpadłem, kagan to cep do niego trzeba tak pisać bo inaczej nie rozumie.

Gra wg. mnie będzie świetna, skoro poprzedniczki takie były :).

Swoją drogą ciekawe, że zawsze się trafi ktoś, komu jakaś gra się nie spodoba i próbuje walczyć o swoje racje, że gra jest "głupia"...

Gra już teraz ma konkretną grupę odbiorców, a to, że wszystkim się nie podoba... to bardzo dobrze! Bo gry dla "mas" są nijakie :)... a takie perełki, jak LBP, Heavenly Sword, MGS4... to coś genialnego jest.

Podobna sytuacja jest z Heavy Rain... jeśli komuś nie spodobał sie Fahrenheit, to nie ma po co brać się za HR, bo tylko stwierdzi, że to "kolejne głupia gra".

ja mianem "głupich gier" określam tylko gry, które mają 0 fabuły, strasznie łatwy gameplay a jedyna rzecz, o której najgłośniej się mówi tylko po ty by tytuł się sprzedał to grafika. Ostatnio niestety jest plaga gier zachwalanych graficznie a naprawdę o bardzo niskim poziomie całej reszty. Gdzie to, co kiedyś przyciągało ludzi? Moim ulubionym przykładem jest Warcraft 3. Gra jest dosyć stara ale gameplay i to coś co wciąga zrzeszają więcej graczy niż aktualny "graficzny hit" Crysis, o którym jak już wiadomo ucichło. Tak samo jest z Diablo i Starcraftem - gry nieśmiertelne. Gdyby ktoś się czepiał, że faworyzuję Blizzarda, jest więcej takich gier (Settlers 2 i 3, Okami - imo naprawdę świetna gra, która także się kiepsko sprzedała. czyżby nie wygladał na tamte czasy jak powinna? była po prostu "inna"), ale jak łatwo zauważyć wszystkie są starsze i "majom bżydkom grafike! guwno!!1!!1! i som stare!!!" jak mówi niestety pewna część młodych graczy. Ilość sprzedaży nie świadczy o tym jaka gra jest. Często świetne gry są kupowane w małych ilościach (wyzej wspomniane Okami czy LBP) a te bez fabuły z grafiką, o której zapomina się po miesiącu przynoszą niezłe zyski. A czasem zdarzają się też wyjątki - Sins of Solar Empire, świetna gra z grafiką leciwą jak na czasy wydania,a gra zrobiła niesamowity sukces. Wszystko zależy od szczęścia - czy w miarę wcześnie gra taka zostanie wykryta, czy zostanie zasypana gronem Crysisów, Prototypów etc. z których już się nie wygrzebie. I tyle xP

no właśnie ten Heavy Rain, jak można grać w gre która polega głównie na wklepywaniu QTE?

Właśnie jak można?

A jak można oglądać 90 minutowy końcowy filmik z MGS4? Jak o tym czytałem, to wydawało mi się to bez sensu... ale jak grałem już w grę, to ani na chwilę nie przeszło mi przez myśl, aby przerwać oglądanie końcowego filmu...

Uważasz, że masz wyłączność do ustalania tego co jest dobre i głupie? No niestety, jedynie możesz wyrazić swoją opinię, a sam będę przechodził Heavy Rain pewnie kilka/kilkanaście razy :).

nie, ja tylko tak pytałem.
90 minutowe outro bym chyba nawet przebolał ([email protected] i oglądamy!), byle jak najmniej w trakcie gry (no chyba że filmiki jak z diablo 2)

Dla odświeżenia próbowałem pograć sobie w Shadow of the Colossus. Jeden z najpiękniejszych klimatów i bodaj najciekawszy pomysł na grę. Pomimo pewnej ubogości, gra wybitna. Bo co w końcu mamy w tej grze? Jazdę konno, strzelanie z łuku i wspinanie. Ale jaki czad!!! To zresztą jedyna gra, którą toleruje moja luba. Wiadomo, kobiety...