Podwójna zapowiedź FIFA 17 i PES 2017 - co nas czeka w piłce w tym roku?

@thewhitestar :: Od dawna walczę z krzywdzącymi opiniami na temat obu gier. Co jest nieprawdziwe?

1. PES to większy realizm w grze i symulacja (nieprawda)
2. FIFA to schemat i gameplay arcade (nieprawda).

Zawsze chciałem wiedzieć, co jest realistyczne w PES? Mecz? Taktyka? Fizyka?

Co jest arcade w FIFA, a nie jest w PES? FIFA ma swoje schematy, ale PES nie ustępuje Kanadyjczykom pod tym względem ani o krok. To EA Sports dołożyło starań, aby od edycji 2011/2012 gra przypominała symulator. Formacje wreszcie poruszają się względem siebie w mniejszych odległościach, jest wymienność pozycji, krycie strefą, itd. W PES 2-3 obrońców nigdy nie ruszy się za połowę boiska i to w PES przy kontratakach konsoli/komputera pomiędzy pomocą a obroną powstaje ogromna dziura.

To PES systematycznie zwiększał tempo meczu, a FIFA zmniejszała. Piłka nożna to gra raczej wolna niż szybka, zdecydowania taktyczna, a nie pełna popisowych akcji. Pod tym względem to FIFA prezentuje się bardziej realistycznie.

Wiem, że za takie opinie spadną na mnie gromy, ale trudno. Po prostu chciałbym zobaczyć dwa gameplay'e dobrze przeanalizowane, żeby ktoś palcem pokazał "To i to w FIFA jest arcade, a to i to w PES jest symulacją". To wtedy będę wiedział, że mam do czynienia z rzetelną argumentacją. Na razie większość ludzi ubliża czytają moje opinie.

Stary? Naprawdę? Nie pomyliłeś gier? FIFA arcade, a PES symulator?

@UNTA :: FIFA przez ostatnie lata zrobiła wiele kroków naprzód, a PES, jak napisałeś, od 2006 nie reprezentuje sobą nic a nic.

To tyle samo lat ile Fox Engine.

Powiedz mi kto, po dłuższym czasie specjalnie włącza powtórkę i zbliża kamerę na twarz piłkarza XD

Grałem w PESa od samego początku,
W Fifę od odsłony 98.

Fifa arcedowa była mniej więcej do 2002, w Fifie 2001 było jeszcze widać te idealne podania, strzały na przycisk mimo iż nie wszystko wchodziło
Pes zaś do odsłony szóstej. I tylko do tamtej pory grywałem w Pesa. Na kilka lat odpuściłem w granie w oba tytuły ze względu na młody wiek i za słaby komputer.

Rok 2011 - wtedy dopiero powróciłem w zaznajomienie sobie nowego ulubionego tytułu piłkarskiego.
PES? to już nie to samo co kiedyś, miało się wrażenie że coś poszło nie tak i konami popsuło swój tytuł.
FIFA? no coś nowego zaczęło się dziać, trochę bardziej dynamiczna niż poprzednie tytuły które grałem, ale na najwyższych poziomach gra była po prostu trudna ale nie arcadowa i drewniana jak PES.

Dzisiaj? Odpowiem to na pytanie zeszłorocznymi tytułami.
FIFA16 - Gra już sporo symulacyjna, na najwyższym poziomie trudności, tylko klasa gracza potrafiła przeciwstawić mocniejszym ekipą. Taktyka zespołu ma znaczenie, i nawet najlepsi piłkarze mogą być zatrzymani tylko przed dobór odpowiedniej taktyki, gra bardziej przypomina akcje te z realiów piłki nożnej, fakt można użyć dryblingu by przejść 1-2 zawodników, czasami więcej ale to już kwestia umiejętności i szczęścia, czasem dryblingiem nie da się w ogóle przejść i trzeba kombinować podaniami, atakami pozycyjnymi, czy kontratakami, strzały to już tylko umiejętności, typowo rzut wolny da się wyćwiczyć, zaś akcję sam na sam zależy od formy napastnika i bramkarza oprócz samych umiejętności.

PES16 - Gra od kilku lat bardzo drewniana, dryblingi na zwiastunach i w gameplayu wyglądają jak system zero-jedynkowy albo się uda albo nie, tryb najwyższego poziomu to jakaś katorga grając nawet równie silnymi zespołami. Ile mam w to grać by się nauczyć podstaw? Rok? Dajcie spokój ludzie. Sztuczna inteligencja jak by z kosmosu, często piłka jest odbierana z najłatwiejszą starannością, podania stają się szybko przechwytywane co sprawia wrażenie że nawet z defensywy nie da się wyjść. Taktyka na średnim poziomie, nawet jak Twoi zawodnicy zorientują się że potrzebujesz aby kolega z zespołu, podszedł do podania/wybiegł na pozycję, dzieje się tak że w sytuacji gdzie widzi się by inny zawodnik wybiegł na skrzydle na podanie prostopadłe, on podbiega do podania i na odwrót. Drybling w większości intuicyjny zero-jedynkowy (jak widać nawet na zwiastunach) lewo,prawo,do tyłu, obrót, naprzód i przeszliśmy 4 zawodników O.o strzały to już w ogóle kosmos, aby pokonać bramkarza sam na sam potrzebowałem chyba jakiegoś daru od boga by naumieć się strzelić technicznie (nawet z odpowiednim do tego przyciskiem) obok bramkarza. Procentowo wyglądało to jak 20% wszystkich akcji sam na sam dało się wykończyć. Najczęściej bramki udawało się strzelać klasycznie podaj z lewej a z prawej napastnik to wykończy.

Na koniec wyniki w FIFIE na wysokim poziomie z równymi zespołami to mniej więcej różnica jednej bramki.
W PES stanowiło to minimum pięcioma ujemnymi bramkami? to jest Realizm najwyższego poziomu? xD
Pozdrawiam były fan PES'a ;*