Filmy w wersji HD są dostępne na naszych serwisach dla posiadaczy Abonamentu Premium.
Abonament dla Ciebie Zobacz film w wersji SDzGoRzkniałY #0 - 5 najbardziej irytujących momentów E3 2014
Mimo udanych targów, momentami można było złapać się za głowę
Podczas zapowiedzi wyczekiwanych gier na targach słychać było piski - które zagłuszały buczenie cynicznych realistów. Dla odmiany, tym razem analizujemy targi krytycznie wytykając teasery, konstrukcję trailerów, przesuwane premiery i inne. Co najbardziej irytowało na E3 2014?
Link do filmu: http://tvgry.pl/?ID=4577 Dodano: 15 czerwca 2014, 14:00 Czas trwania filmu: 10:27
Zobacz więcej:
Co przegapiliście na E3 2014? Oto najciekawsze indyki z tegorocznych targów!
Wygląda na to, że E3 to nie tylko spluwy, miecze i samochody.
E3 2014 - Wrażenia po ograniu The Evil Within
W przypadku tej gry określenie "strasznie dobra" nie jest nadużyciem
E3 2014 - Evolve wręcz ewoluuje na naszych oczach!
Monstrum łączące Cthulhu, Predatora i wszystko co okropne
E3 2014: Czy to będzie kolejny hit Ubisoftu? Widzieliśmy w akcji The Division!
Pada śnieg, pada śnieg, strzelamy w co-opie...
Nie zgodzę się z tylko jedną rzeczą. Większość dzieciaków gra w "dorosłe" gry typu Call of Duty i tak naprawdę dorośli grają na sprzęcie Big N.Co do figurek to są kontrolowane przez konsolę i co najwyżej możemy użyć do treningów w nowych Smash'u albo do oglądania walk pomiędzy nimi. Do reszty punktów w pełni się zgadzam.
Zgadzam się z autorem odnośnie tego materiału ale prawda jest taka, że nie można każdemu dogodzić. Z drugiej strony mnie osobiście zraził brak większych informacji o nowym Mirror's Edge. Na dodatek niektóre konferencje pokazały swoje materiały trochę na siłę. Pomimo tego moim zdaniem tegoroczne targi E3 były na całkiem dobrym poziomie. Ciekawi mnie czy redaktorzy planują zrobić film o prezentacjach gier, na których nie było omawianych gier. :D
Drodzy Redaktorzy,
Nadal nie jest naprawiony system lajkowania. Zakładając, że się pomyliłem i kliknąłem w łapkę w dół to nie mogę kliknąć w łapkę w górę, żeby dać prawidłową ocenę jaką w założeniu chciałem dać. Zweryfikujcie to proszę.
Albo coś źle zrozumiałem, albo autor zaprzecza sam sobie. Final Fantasy XV zostało skrytykowane, bo choć gra ma zostać wydana w nieokreślonej przyszłości - twórcy pokazali cokolwiek "byle by było", a z drugiej strony Jordan jedzie po Mass Effect, że zamiast conceptów i wywiadu mogli pokazać... "cokolwiek".
Nie zgodzę się z tym, że jest za mało gameplayów. Mi przeszkadza to, że przed premierą twórcy często pokazują wiele godzin rozgrywki. Nigdy takich materiałów nie oglądam, bo nie lubię sobie psuć wrażeń i wolę sama odkrywać grę.
O wiele lepszą robotę robi fajny, klimatyczny trailer (może być nawet CGI) niż pokazywanie rozgrywki. Na mnie to działa i chętnie do takich trailerów wiele razy wracam. Wystarczy mi jeden taki trailer, dzięki któremu wiem, że chcę to kupić i grać i nic mnie więcej nie interesuje do czasu premiery, na którą cierpliwie czekam.
Kto wymyśla te durne tytuły? "zGoRzkniałY" Aż boli od patrzenia.
I niech autor tak nie jęczy, to nie jest przyjemne do słuchania.
Zgadzam się, że konferencja Nintendo była najciekawsza do oglądania (do pewnego momentu).
@perfecto18
A co, zbyt skomplikowanego słownictwa używa; zbyt złożone zdania?
Podoba mi się idea programu gdzie jest sama krytyka, bo dzięki niej wiadomo co nie działa i co należy naprawić. Ale imo trza tu więcej konkretów. Tu w większości słychać babciowe zrzędzenie, które sprawia wydźwięk materiału to twoje emocje, a nie celne konkretne uwagi. Nawet jeśli podałeś jakieś uwagi to sposób w jaki o nich mówisz jest strasznie zniechęcający do dalszego słuchania.
Kolejny dobry materiał Jordana. Nie rozumiem hejtu na jego osobę i tylu minusów pod filmikiem. Trzeba mieć otwarty umysł. Ten redaktor wyraża trochę inne podejście do gier i, moim zdaniem, trzeba to uszanować.
Jordan wychodź dalej naprzeciw mainstreamowi i wypowiadaj się tak jak chcesz. Bez takich ludzi jak Ty wszystko by było takie same. Życzę Ci jak najlepiej:) Czekam na kolejny Zew Japonii. Pozdrawiam
@Mtz88 rozumiem, że Tobie by przeszkadzało, jakby na TVGry były same dobre materiały?
Materiały Jordana to rzut kością (gdzie dobry materiał zaczyna się dobiero od 5tki).
Hejtuję Jordana, bo spieprzył wiele dobrych materiałów (np. Outlast, Forest).
No i te jego ciągłe narzekanie (nie odnoszę się do tego filmiku) i do tego dochodzi ten irytujący przemądrzały głos. Ale co ja tam mogę wiedzieć, w końcu to moje zdanie i staram się być "cool".
@XineX
"Kto wymyśla te durne tytuły? "zGoRzkniałY" Aż boli od patrzenia."
Muszę się z tym zgodzić. Sam się zdziwiłem jak zobaczyłem ten tytuł w iście PoKeMoNoWyM stylu prosto z podstawówki. :)
Moglibyście podmienić to na frazę, której Jordan używa już na początku filmiku "GRYmas", ew. "na twarzy" dodajcie, skoro już te "GRY" muszą być w tytule...
A co do samego materiału - zgadzam się, że w tym roku było zdecydowanie za dużo cgi, concept artów i filmów, na których pokazywani byli deweloperzy zachwalający niepowstałą jeszcze grę (bla bla będzie super bla bla ale dopiero ją tworzymy) - i niewiele więcej...
Do Nintendo mam podobne odczucia - też się nakręciłem na konsolę, ale tym "amiibo" to przesadzili. Zachwalali się tymi figurkami, jakby były co najmniej małymi Bożkami. Jasne - mówili, że taka figurka przyda się "w więcej niż jedne grze", ale jak wyjdzie w praktyce, to się dopiero okaże. Nie zmienia to faktu, że będzie to sztucznie podnosiło cenę wielu gier (bo przecież musisz kupić je z unikatową figurką), a i przy okazji rynku wtórnego sobie nie wyobrażam.
Nie zgodzę się tylko z tym Twoim narzekaniem na kolorowe gry, np. Sunset Overdrive. Od razu widać, że ta gra po prostu ma taka być - kolorowa do bólu, z fajerwerkami i eksplozjami z każdej strony. A Limbo jest czarno-białe (gdzie białego tam jest jak na lekarstwo) i buduje tym swój własny niepowtarzalny klimat. Akurat cała ta sekcja (z narzekaniem na kolory) jest w moim mniemaniu BARDZO naciągana...
Rób więcej filmików! Zawsze jest fajnie obejrzeć coś nowego, tworzonego z innej perspektywy. :)
już tego nie trawie....ten gościu chyba ma depreche bo tyle narzeka.... ja już dziękuje nie zapuszczam więcej jego materiałów....poziom porównywalny do reprezentacji piłki nożnej....
Co mnie wkurzyło ?
Może nie aż tak mocno jak kapryśna moja dziewczyna :P, to oglądanie sportówek od EA nic ciekawego nie dostrzegłem poza dryfującym okręcie wojennym w grze o tematyce gry w golfa.
Muszę się w jednej rzeczy zgodzić z Jordanem, Sunset czy Scale Bound na siłę starały się być "cool i ziomalskie" co mnie osobiście niesamowicie zażenowało i zirytowało.
Najbardziej irytujące jest połykanie głosek przez Jordana. Gościu, wypluj te kluski z gęby i mów wyraźnie! Miej litość dla ludzi, którzy się tylko domyślają, co mówisz...
po łapkach widać kogo materiał heheh...
Zgadzam się niestety z oceną ponieważ materiały Jordana odbiegają jakościowo od innych ziomków z TVGRY.
In Sunset Overdrive you... YES YOU!... Are the hero! xD
Jeśli wierzyć Nintendo ich figurki nie będą miały nic wspólnego z dlc czy pay to win. Wirtualna postać która niby się rozwija brzmi raczej jak mało znaczący dodatek. Zobaczymy co wymyślą przy następnych tytułach. Z drugiej strony na razie fani dużego N bardziej interesują się samymi figurkami niż tym co mogą zrobić w grze.
@Capcomowy ProJedi
EA dopowiedziałoby: In this emotional next generation experience with astonishing graphics, outstanding phisics and frostbite 3 you, yes YOU are the amazing, worth next generation hero. New gaming experience is FOR YOU. Ewentualnie- 'już teraz chcielibyśmy ogłosić DLC...."
Z większością tych irytujących momentów się zgadzam - może ułożyłbym je trochę inaczej w kolejności. Najbardziej zirytował mnie brak konkretów i ładnie wyglądające grafiki, ale co z tego, skoro my chcemy oglądać fragmenty rozgrywek. Mimo tego targi były udane i jest na co czekać w ciągu najbliższego roku.
Dobry przykład z nowym Mass Effectem - niby go zapowiedzieli, ale tak naprawdę nic nie pokazali i nadal nic konkretnego o tej grze nie wiadomo. Reszta rzeczy też była irytująca.
Multum minusów i wiadomo kto robił materiał... Jedynie naprawdę irytującą rzeczą było to, że rzeczywiście wiele gier X temu zapowiedzianych ciągle nic nie pokazuje od siebie...